Na terenach górskich i podgórskich, ze względu na coraz krótszy czas kulminacji wezbrań, zachodzi konieczność regulacji cieków, zwłaszcza na obszarach o zwartej zabudowie. Intensywna urbanizacja terenów nadbrzeżnych, wynikająca z historycznych lokalizacji miejscowości, stwarza brak możliwości prowadzenia koryta rzeki o charakterze zbliżonym do naturalnego. Jedynym z najczęściej stosowanych rozwiązań, gwarantującym przeprowadzenie przepływów wezbraniowych, jest wykonanie zabudowy ciężkiej koryta o konstrukcji żłobu. Przykładem takiego systemu zabudowy regulacyjnej jest ujściowy odcinek potoku Naściszówka. Ujście tego potoku do rzeki Łubinki znajduje się na terenie miasta Nowy Sącz. Koryto potoku przebiega wzdłuż ulicy Barskiej, a teren przyległy charakteryzuje się zwartą zabudową. Dokonano oceny przepustowości żłobu. Zgodnie z wytycznymi projektowania „Zabudowa potoków górskich” do obliczeń przepustowości koryta żłobu przyjęto przepływ miarodajny Q1%, ustalony wg wzoru Punzeta dla zlewni karpackich. Wyniki obliczeń przepustowości ujściowego odcinka potoku wskazują na brak możliwości przeprowadzenia przepływu miarodajnego w korycie żłobu. Miejscami stwarzającymi zagrożenie wystąpienia wody ze żłobu są zwłaszcza łuki. Woda, wypływając na biegnącą wzdłuż żłobu ulicę Barską, powoduje zalanie zabudowań wzdłuż ulicy. Zabezpieczeniem przed wylewami potoku Naściszówka byłaby przebudowa żłobu podnosząca jego brzegi. Zgodnie z zasadą Ramowej Dyrektywy Wodnej Unii Europejskiej, dotyczącą ochrony wód powierzchniowych oraz zasad ich utrzymania, przywracania lub odbudowy wartości ekosystemów wodnych, dokonano analizy możliwości zastąpienia betonowego ...
W artykule przedstawiono wpływ zrzutu ścieków opadowych na hydrologię i chemizm wód małych rzek. Do badań wytypowano zlewnie niewielkich cieków – Jamny, Mlecznej oraz Rowu Murckowskiego zlokalizowanych na terenie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Wykazano, że odprowadzanie ścieków opadowych do rzek wywołuje dynamiczne zmiany chemizmu ich wód. Są one zarówno następstwem samej jakości ścieków, jak i procesów resuspencji wprowadzającej zanieczyszczone osady w toń wodną. W okresie wiosennych roztopów zaobserwowano gwałtowny wzrost przewodności elektrycznej. Jest to następstwo zmywu soli użytej zimą do usuwania lodu z dróg. Intensyfikacji ulegają również procesy erozyjne, prowadząc do transformacji przekrojów poprzecznych koryt. W przypadku rzeki Jamny nastąpił kilkakrotny wzrost powierzchni przekroju poprzecznego koryta w stosunku do okresu sprzed intensywnej urbanizacji zlewni. W przypadku niewielkiego cieku – Rowu Murckowskiego (Katowice) obniżenie dna koryta poniżej wyprowadzenia głównego kolektora ścieków opadowych sięgnęło 1,5 m. ...
W celu zapobiegania skutkom powodzi oraz suszy konieczne jest podjęcie skutecznych działań na obszarze zlewni oraz w cieku, mających na celu spowol-nienie odpływu wody opadowej w niżej położone tereny. Jednym z wielu narzędzi służących osiągnięciu tego celu jest regulacja rzek i potoków. Prace regulacyjne w ciekach były i są nadal prowadzone. Jednak nie zawsze sposób podejścia do regu-lacji był zgodny z zachowaniem podstawowych zasad dotyczących utrzymania równowagi ekologicznej koryta. W pracy autorzy prezentują możliwości wprowa-dzenia pewnych działań w korytach cieków uregulowanych, mających na celu po-prawienie warunków do funkcjonowania fauny i flory. ...
Na potoku Trzebuńka w miejscowości Stróża podjęto i zrealizowano projekt polegający na obniżeniu o 4.0 m i rewitalizacji istniejącej zapory przeciwrumowiskowej, przebudowując jej konstrukcję poniżej tworząc bystrza z głazów osadzonych w konstrukcji betonowej (tzw. „grouted rock"). Całość konstrukcji tworząca 12 małych zbiorniczków na wodę stanowi obecnie rodzaj przepławki dla ryb. W artykule przedstawiono wstępne wyniki analizy przebiegu procesów korytowych na potoku Trzebuńka powyżej przebudowanej zapory. W literaturze światowej opisane są lokalne przypadki zlikwidowanych lub obniżonych i przebudowanych wielu zapór różnej wielkości. Wciąż brakuje jednak odpowiedzi na wiele pytań dotyczących reakcji koryta na taką interwencję. Dyskutowany jest problem tempa przemieszczenia materiału zdeponowanego w zbiorniku i konsekwencji obniżenia bazy erozyjnej dla odcinka koryta powyżej zapory. Po dwóch latach od przebudowy zapory i uwolnieniu rumowiska z czaszy zbiornika, przeobrażenia nowo ukształtowanego koryta powyżej nowej konstrukcji mają przebieg dynamiczny. Wyniki pomiarów koryta Trzebuńki na odcinku o długości 180.0 m powyżej nowej zapory wskazują na zdecydowane migracje boczne koryta (erozja boczna). Dopiero powyżej 200.0 m od korony nowej konstrukcji koryto wykazuje stabilność. ...