Pościg organizacji samorządowych za środkami na inwestycje infrastrukturalne pochodzenia zagranicznego wystartował już kilka lat temu. Z każdym rokiem więcej samorządów korzysta z pieniędzy unijnych dostępnych w ramach różnorodnych programów i funduszy przedakcesyjnych. Jednak większe znaczenie mają one dopiero od roku 2003, kiedy to radykalnie zwiększono finansowanie zadań inwestycyjnych samorządów ze środków pochodzących z funduszy spójności i funduszy wyrównawczych skierowanych szczególnie do obszarów wiejskich. Największy przyrost, przekraczający 500% zanotowano w gminach wiejskich. Co istotne wzrosła nie tylko wielkość pozyskanych środków, ale przede wszystkim liczba samorządów korzystających z dotacji. Największe niebezpieczeństwo związane jest z tym, że wciąż istnieje grupa takich gmin, które nie uzyskują żadnych dotacji. Wynika to z kłopotów gmin z wygospodarowaniem środków na konieczny udział własny wymagany przy składaniu wniosków, bez udziału własnego gminy nie mogą uzyskać żadnych dotacji. Powoduje to skutki przeciwne do założeń polityki spójności UE. Głównym jej celem jest bowiem wyrównanie rozwoju wszystkich regionów, a nie utrwalanie zróżnicowania czy też ich zwiększanie. Celem przeprowadzonej analizy jest poszukiwanie zależności korelacyjnych pomiędzy tempem rozwoju infrastruktury obszarów wiejskich a wybranymi wskaźnikami budżetów charakteryzujących kondycję finansową gmin. Analiza dotyczy lat 1995–2005, a więc lat bezpośrednio przed i po akcesji Polski do struktur UE. Do badań wybrano gminy należące do trzech południowych ...